Nikogo nie trzeba przekonywać do gromadzenia paliwa do celów rolniczych. Gorączkowe poszukiwanie stacji paliw w połowie jesiennych podorywek, żeby móc je skończyć, to koszmar każdego rolnika. Zobaczmy, jakie zbiorniki na paliwo warto mieć i na co zwrócić uwagę przy zakupie?

Pojemnik dwupłaszczowy jest lepszy od zwykłego?

Naturalnie, zbiornik dwupłaszczowy na olej napędowy wcale nie jest wymagany prawem i jeśli już posiadamy używane pojemniki z tworzyw sztucznych np. po płynnych nawozach, to po starannym przepłukaniu z powodzeniem możemy w nich trzymać zapas ropy do ciągnika.

Jednak, jak to mówią, przezorny zawsze ubezpieczony. Dwupłaszczowe zbiorniki są lepiej przygotowane na wypadek uszkodzenia ścian, a o kolizję na podwórku gospodarstwa wcale nie jest tak trudno. Konia z rzędem temu, kto ani razu nie zaczepił o coś ładowaczem w trakcie układania bel kiszonki lub podczas cofania kombajnem.

W przypadku przebicia wierzchniej warstwy zbiornik dwupłaszczowy ma jeszcze drugą, co zapobiegnie wyciekowi ropy na ziemię, jej skażeniu i stratom materialnym.

Jaki zbiornik najlepiej kupić do gospodarstwa?

Przede wszystkim odpowiednio duży. Sami wiemy najlepiej, jak wiele paliwa letniego i zimowego zużywamy podczas rocznej pracy. Policzmy to. Jeden do kilku zbiorników powinno wystarczyć nam na cały ten okres.

Przy tym zbiornik dwupłaszczowy na olej napędowy o pojemności do 5 tys. litrów nie podlega weryfikacji Urzędu Dozoru Technicznego, co wpływa na koszty. Lepiej więc zainwestować w dwie takie domowe mini-stacje paliw niż w jedną droższą.

Dobrej jakości zbiornik na ON

To taki, który przeszedł wiele testów na trwałość tworzywa, z jakiego jest wykonany. Pusty pojemnik o mniejszej i średniej pojemności będziemy mogli z pomocą kilku osób przesunąć w nowe, utwardzone miejsce. Większe zbiorniki z pewnością zechcemy przenieść koparką albo wózkiem widłowym. Materiał, z jakiego jest wykonany zbiornik, musi więc być odporny na wleczenie po żwirze, obijanie się itp.

Mnie istotne są części, takie jak przewody, uszczelki, pistolet, pompa, czy przepływomierze. Są one łatwo dostępne i zawsze można je wymienić, niekoniecznie kierując się marką firmy, która jest producentem naszego zbiornika paliwowego. Części „bez nazwy” równie dobrze spełniają swoje funkcje i mogą być wymieniane przez rolnika we własnym zakresie.